Marketing na Facebooku

Założenie profilu na Facebooku może być dla kogoś momentem przełomowym. Jeśli osoba taka planuje prowadzić dzięki temu działania marketingowe, jest na dobrej drodze. Nie znaczy to jednak, że każdy użytkownik serwisu posiadający fanpage może od razu czuć się biznesmenem. Zanim zacznie się poważne działanie z wykorzystaniem dostępnych narzędzi, trzeba zdać sobie sprawę, że nie jest to jakaś zabawka. Zakładając, że dana firma lub osoba planuje marketing na Facebooku, musi być świadoma tego, że w momencie opublikowania pierwszych treści na swoim fanpage staje się w pełni odpowiedzialna za swój sukces. Bardzo wielu właścicieli fanpage’ów w tym momencie popełnia różne błędy, a za porażkę w późniejszym czasie obwinia nie siebie, a ogólnie media społecznościowe, internet i komputery razem wzięte. Fanpage to tak istotna kwestia, że marketing na Facebooku bez pewnej wiedzy w tym temacie z góry skazany jest na porażkę. Lepiej zastanowić się nad tym przed założeniem strony, by później nie tracić potencjalnych odbiorców publikowanych treści.

Co może być aż tak ważne? Nowa osoba na danym fanpage w pierwszym wrażeniu ocenia np. jej szatę graficzną. Tak – zanim zacznie cokolwiek czytać, widzi dobór kolorów oraz główny motyw graficzny, który może kogoś zachwycić lub zachęcić do… opuszczenia strony. Motyw ten jest tak duży, że od razu rzuca się w oczy. Warto popracować nad tym elementem, starając się, by był estetyczny kompozycyjnie, wywoływał wrażenie harmonijnego, a także powiązany był z tematyką fanpage. Co jakiś czas można zmieniać grafikę, choć jest to różnie widziane. Niektóre osoby wiążą jej wygląd z marką i po zmianie czują, że coś zostało zmodyfikowane na gorsze, bo nie jest już „tak jak kiedyś”. Grafika umieszczona w nagłówku fanpage nie może mieć charakteru promocyjnego, ale może być skomponowana w celu przywoływania pozytywnych skojarzeń z nazwą profilu lub marką, którą fanpage reprezentuje.

Jeśli już jesteśmy przy marce – jest to kolejny aspekt, o którym zapomina wielu właścicieli fanpage. W końcu właśnie po to zakłada się stronę i prowadzi ją, by zapoznawać ludzi z konsekwentnie budowanym wizerunkiem marki. Fanpage to specyficzna strona – nie jest zbyt rozległa, nie ma tam dużo miejsca na treści – więc muszą być one wymowne i skondensowane. Specjaliści polecają jedną zasadę, mianowicie na początku działalności w sieci należy wybrać logo, nazwę, zestaw barw i motywów, a następnie korzystać z tego wszędzie, gdzie zakłada się profil lub konto. Dzięki temu osoby interesujące się marką będą łatwo ją znajdywać i poczują się pewniej w otoczeniu znanych sobie elementów. To także element spójnego wizerunku, a prowadząc marketing na Facebooku właśnie taki wizerunek należy kreować. Posługując się logiem czy znakiem firmowym można bardzo łatwo zostać zauważonym, więc w miarę używania Facebooka w gronie odbiorców będą pojawiać się kolejne i kolejne osoby.

Prowadząc fanpage, warto też zadbać o informacje, które pozwolą komukolwiek zainteresowanemu od razu znaleźć np. kontakt do firmy. Marketing na Facebooku bez informacji kontaktowych lub danych o firmie nie może się udać. Twórcy serwisu projektując typowy wygląd fanpage nie zapewnili nikomu dużej ilości miejsca – trzeba się streszczać i pisać zwięźle, jak również niczego nie pomijać. Każda z informacji może się przydać osobom szukającym kontaktu z firmą. Zwracanie uwagi na takie aspekty jest też świadectwem dbania o klienta, więc od razu widać, że firma stara się, jest nastawiona na dbałość o zdanie i przyjemność odbiorcy. Niekiedy nawet nieistotna z pozoru informacja może okazać się ważna i jej brak zaważy na ogólnym odbiorze strony.

Pamiętać trzeba też o tym, że skuteczny marketing na Facebooku nie dzieje się sam. Praca nad marką i wizerunkiem wymaga ciągłej obecności, trzymania ręki na pulsie. Oznacza to w praktyce, że prowadząc własny fanpage, trzeba robić to regularnie i pamiętać o utrzymywaniu kontaktu z użytkownikami. Należy odpowiadać na pytania, publikować nowe posty, zwracać uwagę na potrzeby i prośby obserwujących fanpage. Najlepiej zaglądać na stronę przynajmniej raz dziennie, o ustalonej porze. Pozwoli to odbiorcom przyzwyczaić się do pór kontaktu. Z drugiej strony skupienie się wyłącznie na jednej godzinie może być problematyczne, bo poza nią ruch będzie zamierał. Można więc posty publikować o nieregularnych porach, byle bez dłuższych przerw, pamiętając tylko o codziennym lub jak najczęstszym reagowaniu na pytania itd.

Z powyższym wiąże się również dbałość o jak najszerszy zasięg postów na fanpage. Marketing na facebooku powinien polegać na stałym zwiększaniu obszaru promocji, na co bezpośrednio wpływa liczba osób reagujących na wpisy. Można na przykład decydować się na posty promowane, jednak nigdy nie należy na nich poprzestawać. Warto zarezerwować je dla najważniejszych spraw omawianych za pośrednictwem fanpage. Siłą Facebooka jest reagowanie na treści oraz możliwość ich udostępniania i to należy wykorzystać. Dlatego dobry fanpage nie składa się wyłącznie z autorskich wpisów. Można, a nawet trzeba, udostępniać wpisy innych, które uzna się za interesujące – to okazja do podzielenia się inspiracjami czy poradami ekspertów.